Syneos App

SYNGEOS

Nasze powietrze

Zainstaluj

Smog a covid – korelacje są oczywiste

Wiele ostatnio słychać, w ogólnie pojętej debacie publicznej nt. przyczyn wywołujących cięższe zachorowania na covid. Już nie jedne badania wskazały na korelację pomiędzy tym, jak mocno dane populacje są narażone na zanieczyszczone powietrze a jaki ich odsetek choruje na koronawirusa w mocno objawowy sposób. Dlaczego? Ponieważ smog niszcząc płuca i odporność, wystawia na walkę z wrogiem osłabiony organizm.

Smog a covid – korelacje są oczywiste
Choroby cywilizacyjne a jakość powietrza

Nie od dzisiaj wiadomo, że pyły zawieszone – szczególnie PM2,5 wnikają w ciało i zaburzają funkcjonowanie wielu narządów, powodując tzw. „choroby cywilizacyjne”. W połączeniu z siedzącym trybem życia oraz nieodpowiednio zbilansowaną dietą, tworzą mieszankę czynników, z którymi ciało nie jest w stanie skutecznie walczyć.

Covid nie atakuje osób starszych, ponieważ posiada wyspecjalizowaną strategię. Wirus atakuje z podobną siłą wszystkich, jednakże to właśnie starsze osoby, znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka, ponieważ posiadają choroby współtowarzyszące. Pomyślmy – jak wiele pośród nich, wzmagane jest ekspozycją na smog - udar, zawał, niewydolność krążeniowa, zaburzenia neurologiczne, choroba Alzheimera czy problemy z nadciśnieniem. Jeżeli w takim skumulowaniu się czynników, osoba zachoruje dodatkowo na covid – przebieg infekcji może okazać się rzeczywiście ciężki i zagrażający życiu.

Sprawdź czym oddychasz i zastanów się jak wpłynąć na jakość powietrza

Narracja tego typu, będąca efektem badań naukowców na całym świecie, powinna dawać do myślenia. Epidemia koronawirusa minie. Nie trzeba jednak nikogo przekonywać co do tego, że kolejne, podobne zjawiska, będą naszym udziałem – szczególnie mając na uwadze mobilność ludności na całym świecie. Czy taka perspektywa, w połączeniu ze starzejącym się społeczeństwem w państwach wysoko rozwiniętych, nie powinna dać do myślenia?

Generowanie smogu, nie daje tak rażących, bezpośrednich efektów (może oprócz walorów zapachowych i widocznego zadymienia okolicy). Kiedy jednak bliżej przyjrzymy się problemowi niskiej emisji, to bez żadnego wysiłku możemy stwierdzić, iż korelacje pomiędzy złym samopoczuciem i skłonnością do chorób w okresie właśnie smogowym, są kwestią niezaprzeczalną. Powoli, z sezonu na sezon, pyły zawieszone oraz inne substancje, będące efektem spalania paliw stałych, degradują nasze organizmy – najpierw niepostrzeżenie, z lekkim opóźnieniem. Dlatego też, nie łączymy wystąpienia schorzeń, bezpośrednio z powietrzem kiepskiej jakości. Ale dane medyczne są niezaprzeczalne w tym zakresie.

Jak sobie radzić, w tym dziwnym, trudnym i niespokojnym czasie? Po pierwsze, dbajcie o siebie i bliskich. Jeżeli jakość powietrza (którą z łatwością sprawdzicie na naszej mapie czy aplikacji) jest zła – postarajcie się zostać w domu i wyręczcie w zakupach czy wyprowadzeniu psa swoich sąsiadów seniorów. Pamiętajcie o maseczkach antysmogowych oraz oczyszczaczu powietrza we wnętrzach. Odżywiajcie się zdrowo i nie zapominajcie o choćby minimalnej, ale codziennej dawce dobrego ruchu – domowe treningi także sprawdzą się w tym zakresie.

A ograniczenie smogu? Tutaj narzędzi jest wiele – od wymiany kopciuchów w istniejących domach, przez planowanie ekologicznych źródeł ciepła w nowo powstających budynkach a na ograniczeniu ruchu pojazdów generujących spaliny kończąc. Edukacja i informacja – rozpowszechniana stale i konsekwentnie, w końcu przyniesie efekty. Tego życzymy sobie i Wam, Drodzy Czytelnicy!